W końcu są! EŻ Undies. Wygodne, dobrze skrojone, wykonane z wysokiej jakości materiałów bezpiecznych dla miejsc intymnych.
Nigdy nie definiowałyśmy filozofii Elementu Żeńskiego, ale zaglądając na tę stronę, pewnie intuicyjnie wiecie, w co wierzymy i co lubimy. Majtki w jakiś sposób to odzwierciedlają — są symbolicznym wyrazem miłości do siebie.
Oddajemy w Wasze ręce dwa modele w dwóch kolorach i czterech rozmiarach. Bez zbędnych folii i kartoników, pakowane w ręcznie szyte bawełniane woreczki z logotypem marki (zaprojektowanym przez Olę Niepsuj).
Testujemy je na sobie od kilku miesięcy. Prane regularnie w 40 stopniach, wciąż wyglądają jak nowe — nie rozciągają się, nie kurczą, nie prują. To dobry codzienny produkt. W końcu ręczymy za niego własnymi pupami!
Zdajemy sobie sprawę, że cena może niektórym wydać się wysoka. Nie wzięła się ona jednak znikąd. Wszystko, a więc nie tylko majtki, ale też wspomniane woreczki czy ozdobne tkane metki, jest wytwarzane na terenie EU (sweatshop-free). Cena zawiera koszt produkcji, który znacząco różni się od kosztów produkcji bielizny z sieciówki, wielokrotnie go przewyższając. Choć starałyśmy się utrzymać ją w ryzach, konkurowanie z wielkimi koncernami na tym polu nie jest i nigdy nie będzie naszym celem. Nie generujemy setek tysięcy egzemplarzy, tylko małe serie — nie przeskoczymy faktu, że to po prostu więcej kosztuje. Podatki płacimy w Polsce.
Szwalnia, z którą współpracujemy, a która mieści się we Włoszech*, wszystkich swoich pracowników zatrudnia na umowę o pracę, oraz posiada certyfikat ISO 9001 gwarantujący spełnienie restrykcyjnych europejskich wymogów dotyczących prawa pracy.
*jeśli zastanawiacie się, dlaczego nie w Polsce, jak w przypadku reszty komponentów, odpowiedź jest prosta — żadna ze szwalni, nie tylko na terenie Warszawy, ale całego kraju, która specjalizuje się w szyciu bielizny, nie podjęła się zamówienia w niewielkim nakładzie. Nie obrażając się na rodzimych podwykonawców, musiałyśmy znaleźć inne rozwiązanie. Stąd metka MADE IN ITALY.
Są bardzo elastyczne, a dzięki szerokiemu obszyciu gumy nie uciskają ciała. Ze sprawą elastanu przed nałożeniem na ciało wyglądają na dużo mniejsze. Podajemy orientacyjne wymiary, które spokojnie można pomnożyć razy 3, w porywach do 3,5, czyli np. szerokość w pasie wysokich XS = do 75 cm, wysokich L = do 108-115 cm, szerokość w biodrach niskich M = do 96-104 cm itd.
Mierzone na płasko i bez naciągania:
WYSOKIE
XS
szerokość w pasie: 2 x 25 cm
szerokość w biodrach: 2 x 30 cm
długość całkowita: 27 cm
S
szerokość w pasie: 2 x 27 cm
szerokość w biodrach: 2 x 31,5 cm
długość całkowita: 27 cm
M
szerokość w pasie: 2 x 30,5 cm
szerokość w biodrach: 2 x 33,5 cm
długość całkowita: 27,5 cm
L
szerokość w pasie: 2 x 32 cm
szerokość w biodrach: 2 x 36 cm
długość całkowita: 28,5 cm
NISKIE
XS
szerokość w pasie: 2 x 25,5 cm
szerokość w biodrach: 2 x 29 cm
długość całkowita: 21,5 cm
S
szerokość w pasie: 2 x 26 cm
szerokość w biodrach: 2 x 30,5 cm
długość całkowita: 22 cm
M
szerokość w pasie: 2 x 28,5 cm
szerokość w biodrach: 2 x 32 cm
długość całkowita: 23 cm
L
szerokość w pasie: 2 x 31 cm
szerokość w biodrach: 2 x 34,5 cm
długość całkowita: 24 cm
Skład: 45% bawełna, 45% modal, 10% elastan. Wewnętrzną wkładkę wykonano w 100% z bawełny.
Modal brzmi obco? Nie ma się czego obawiać! To przyjazne dla skóry włókno celulozowe produkowane z roślin. Oddychające i utrzymujące suchość, pochłania o 50% więcej wilgoci niż bawełna. Dzięki gładkiej strukturze zachowuje miękkość i sprężystość nawet w trakcie prania mechanicznego.
Filmy (które obejrzycie na Instagramie) i zdjęcia zrobiła zaprzyjaźniona fotografka i operatorka Ania Bystrowska. W sesji wystąpiły bliskie nam dziewczyny: Olga Sikorska, Ola, Karolina Zajączkowska, Patrycja Śmiechowska, Berenika Chmiel, oraz połowa EŻ, czyli Paulina Puchalska. Dziękujemy!